Dieta

Od ok. 10 dni stosuję dietę, w zasadzie nie jest to dieta, lecz ćwiczenia. W lutym zaczynam dbać o brzuch, teraz bardziej o nogi. Udało mi się schudnąć od świąt 2,5 kg. Z czego jestem bardzo zadowolona. Nie stosuję ŻADNEJ diety. Po prostu staram się mniej jeść słodyczy, więcej owoców. Jak już wspomniałam codziennie ćwiczę. Jest to już mój że tak powiem  "rytuał". Macie tu link z ćwiczeniami które ja właśnie stosuję.

KLIK

Jeśli nie wierzycie że to działa sami spróbujcie. Pochwalę się że w ciągu 7-8 dni udało mi się zrzucić z nóg ok.1,5 cm. Także naprawdę warto. Na początku jak zawsze jest ciężko ale później przyzwyczaicie się. Najbardziej bolą uda. Chyba zachęciłam Was do tego, jeśli masz jakieś pytania napisz w komentarzu.

Moje posiłki:

~śniadanie- godz. 6:00 płatki, mleko,kakao

~szkoła- najwięcej jem w szkole :C dwie połówki "złączonej" kanapki, do tego czasem podjadam koleżanką jakiegoś batonika, małą pizze albo coś. xd

~obiad- zawsze mama nakłada mi dużo ;// miseczka zupy, albo mały kotlet, do tego dwie łyżki ziemniaków i surówka. Najczęściej taka ze sklepu.

~w między czasie- jakieś 3 cukierki, owoc, jogurt

~kolacja- kasza jęczmienna (cały woreczek xd) i sos. 

Także dużo jem, a mimo to dalej chudnę. Błagam Was nie stosujcie głodówki  TO JEST NIEBEZPIECZNE! 

Występ

Kojarzycie piosenke "cups"? Otórz za niedługo wszystkie klasy pierwsze wystąpią przedstawiając to. Każdy będzie grał na kubkach oraz z każdej klasy będą śpiewały jedną zwrotkę piosenki. Z naszej klasy wybrano mnie. Nie mogę się doczekać c; Akurat teraz gdy zaczęły się próby musiałam zachorować ;c Myślałam że mi przejdzie więc poszłam dzisiaj normalnie do szkoły no ale niestety musiałam się zwolnić po pierwszej lekcji. No ale muszę się pochwalić c: dostałam tableta ^^ Jutro zamawiam sobie etui na telefon. Piękne co nie? 

Zmiany

Człowiek się zmienia pod wpływem emocji. W ostatnim czasie ja również się trochę pozmieniałam, ale próbuję wrócić do "dawnej Moniki". Nie chcę się angażować w związki, bo żadne nie trwają zbyt długo. Wolę mieć przyjaciół niż chłopaka. Im bardziej mogę zaufać. Niedawno popełniłam największy błąd w swoim życiu, zakochałam się. W przyjacielu.  On się dowiedział, teraz bardzo się zmienił w stosunku do mnie. Nie chcę tego! Powoli próbuję to odkręcać, staram się być taka jak wcześniej. Trochę obojętna, ale bardzo wrażliwa. Taka chyba zostanę na zawsze. Bo dzięki temu zyskałam przyjaciół; Wojtka i Wiktora. Przyjaciółki; Kamila, Kamila i Aśka na zawsze zostaną. Pomimo tego czy się będę zmieniać czy też nie. A czy wy również nie raz zmienialiście się pod czyimś wpływem/emocjami? Czy może raczej próbowaliście cały czas być tą samą osobą? Liczę na Wasze komentarze. Pozdrawiam :*

  
PS: Nie mam takich dziwnych spodni, tylko skręcałam i ugieły mi  się kolana xd

Nominacja

Wczoraj zostałam nominowana do Liebster Award. Pierwszy raz, więc nie wiem dokładnie o co w tym chodzi, ale przeczytałam ich zasady oraz udostępniam je ponownie tym razem na moim blogu:
 „Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę” Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.” 
Pierwsze pytanie:
~Jaki masz cel do którego dążysz w życiu?
No więc tak, moim największym celem w życiu jest przestać się samo okaleczać. To jest mój największy cel, a jeśli chodzi o marzenie jest nim zostać światową piosenkarką. c;
Drugie:
~Gdybyś mogła/mógł być nadnaturalną istotą, to którą byś wybrał/a?
Długo się zastanawiałam nad tym pytaniem i doszłam do wniosku że chciałabym zostać syreną. Żyłabym jak w pięknej bajce, pewnie jedną znacie "Mała Syrenka". Nie dość że jest piękna, to również jej śpiew.. ♥ Rozmarzyłam się trochę, dobra następne pytanie.
 Trzecie:
~Jakie oglądasz seriale?
Serial który najczęściej oglądam jest "Wawa non stop" choć nieraz też oglądam "Violetta". 
 Czwarte:
~Podaj po trzy twoje wady i zalety
Największą wadą we mnie jest to że nie potrafię ludziom powiedzieć prawdy, co o nich sądzę. Boję się że sprawię im tym jakąś przykrość. Kolejna wada: dużo gadam i nie słucham kiedy ktoś ma mi coś ważnego do powiedzenia. A wtedy odpowiadam po prostu "aha". Nie potrafię "być sobą" wyrazić własnego zdania. Zalet nie potrafię sama wymienić. 
Piąte:
~Co sądzisz o ludziach, którzy się tną?
Dla mnie jest to zrozumiałe. Tylko denerwuje mnie to jak ktoś robi to dla "szpanu". Opamiętajcie się, nie ma w tym nic fajnego że tniesz się po rękach,nogach a później chwalisz się bliznami. Tyle na ten temat.
Szóste:
~Co takiego skłoniło Cię do założenia bloga?
Problemy z językiem polskim. Pomyślałam że jeśli będę pisała tu opowiadania, rozwinie mi się słownictwo i wgl. Ale teraz blog stał się takim moim pamiętnikiem. 
Siódme:
~Co chciałabyś zmienić na swoim blogu?
Z wyglądu nic. Chciałabym tylko żeby więcej ludzi go czytało. Bo pewnie dla każdego blogera/erki  ważne jest że ludzie czytają to co napiszesz, dzięki temu niektórym możesz poprawić nastrój, pomóc jakoś. Ale jeśli nie będziecie czytać blogów tylko po prostu dacie komentarz "obserwuję, fajny blog" nie mając pojęcia o czym osoba pisze nie ma to sensu.
Ósme:
~Chciałabyś/abyś mieć kiedyś tatuaż? Jeśli tak, to gdzie i co to by było?
Tak, na nadgarstku. Cytat "nigdy się nie poddawaj" tyle że w języku angielskim
Dziewiąte:
~Podaj swój ulubiony cytat
Odpowiedź w pytaniu wyżej c:
Dziesiąte:
~Wymień trzy rzeczy, która chciałabyś/abyś zrobić w najbliższej przyszłości?
Wystąpić w "bitwa na głosy", wyprowadzić się z domu,znaleźć dobrą pracę. 
Jedenaste:
~Czego nie wybaczyłbyś/abyś swojemu przyjacielowi?
Napewno bym nie wybaczyła przyjaciółce wyjazdu za granice i zamieszkanie tam.
Pytania do osoby którą nominuję:
1.Jakie jest Twoje największe marzenie?
2.Gdyby Twój chłopak pocałowałby znienacka Twoja przyjaciółkę, prędzej wybaczyłabyś jemu czy jej?
3. Masz jakieś fobie?
4. Wzorujesz na jakimś styl ubierania?
5.Jeśli zachorowałabyś na raka powiedziałabyś o tym komuś (oprócz rodzicom) ? Jeżeli tak kim byłaby ta osoba?
6.Uważasz że jesteś tolerancyjna?
7.Od jak dawna piszesz bloga?
8.Planujesz już swoją przyszłość?
9.Na czyj koncert najbardziej byś chciała pojechać?
10.Jesteś odważną osobą?
11.Jakiej cechy nie znosisz w ludziach?

  
  
 
 


 
 
 

Cześć ;3 Dziś ostatni dzień wolnego.. ;_; na szczęście wcześniej odrobiłam lekcje więc mam trochę luzu c:
Wszyscy  mnie ostatnio olewają -,- Najpierw Ewka z którą umawiałam się że pójdziemy razem do kościoła, musiałam iść przez Nią z babcią. Później Kamila, miałyśmy się spotkać z Karolem i Arkiem, a się okazuje że ma karę -,- Dzisiaj Duduś, poszłam pod jego dom, bo mieliśmy iść biegać do parku. Czekam, czekam a on mi pisze sms'a "sory nmg iść bo jestem chory :c". No dobra trochę to zrozumiałe, ale skoro źle się czuł nie mógł napisać wcześniej.. -,- Dobra koniec zrzędzenia c: Opowiadanie część 9 będzie udostępniona dziś około 20 coś takiego. Zapraszam do przeczytania i komentowania :*

Dzisiaj o11 rano, siedziałam już na chacie u Dudusia. Przed chwilą wróciłam, dziwne ;o Pierwszy raz mama się nie czepiała o to że wróciłam później niż powinnam. Zaraz zmykamy na miasto tylko najpierw trzeba coś zjeść ;d Pogoda trochę nie odpowiada więc nie wiem czy przypadkiem czegoś nie ściemnię i będę siedziała w domu przy cieplutkim kakałku c: A co do opowiadania dokończę jak wrócę albo napisze je jakoś 15-16 w tym poście ;p Do zobaczenia ♥

Wszystkiego najlepszego z okazji nowego roku! ♥ Oby ten był jeszcze lepszy od ubiegłego c=
Dawno już nie pisałam o moim życiu codziennym, aż dziwie się że czytacie to co tu wypisuję. Prowadzę bloga bo jest on moim pamiętnikiem, oraz pomaga mi się podciągnąć w języku polskim. Sylwester nie zbyt udany, siedzenie z rodziną i słuchanie występów w telewizji naprawdę bardzo fascynujące -,- Oczywiście gdyby tylko mi pozwolili wyskoczyć gdzieś ze znajomymi byłoby o wiele inaczej, no ale cóż. A tak przy okazji, macie jakieś postanowienia noworoczne? ;3 Moim jest schudnąć 6-7 kg, może mi się to uda chociaż wątpię. Całe szczęście jutro wolne spróbuję napisać kolejną część opowiadania. Wiem że poprzednia część była rok temu opublikowana ale spokojnie, postaram się Wam tego wyszukać i wkleić ważną część do nowego postu c: Dobra kończę już ten post nie będę zabierać Wam wolnego czasu, trzymajcie się i do zobaczenia jutro! :*

             Ładniej w prostych czy w kręconych? ;o